Tak więc raz na dwa lata człowiekowi się przypomina że ma bloczka i że fajnie by było coś napisać chociażby po to, żeby nagle, w którejś serwerowni zamrugało światełko i Google się zdziwiło że ma tu jeszcze coś do indeksowania i w ogóle, że żyję. Czytaj dalej Jak nie pisać bloga?